W dniach od 25 do 30 maja 2025 roku uczniowie klasy 7B i 7C razem z opiekunami: panią mgr Wiolettą Garbowską-Danek, panią mgr Moniką Jasińską, panią mgr Martą Manijak i panią mgr Dominiką Woskowicz udali się na wycieczkę klasową do Włoch. Poniżej krótka relacja z pobytu napisana przez dwie uczennice: Maję Rzepę i Dorotę Zając.
Poniedziałek, 26.05.
Pierwszego dnia przyjechaliśmy do Padwy, gdzie rozpoczęliśmy zwiedzanie. Na początku dotarliśmy na Piazza dei Signori i zatrzymaliśmy się na lody, a następnie spotkaliśmy się z przewodniczką. Na placu znajdował się ogromny, stary zegar pokryty symbolami znaków zodiaku. Później udaliśmy się dalej na Piazza delle Erbe, gdzie zwiedziliśmy dawny uniwersytet w Padwie. Podczas zwiedzania przewodniczka wiele nam opowiadała o historii poszczególnych budynków i miejsc. Następnie doszliśmy do Bazyliki Św. Antoniego. Zwiedziliśmy ją od wewnątrz, a później poszliśmy kupić kilka pamiątek w sklepiku znajdującym się niedaleko. Po zwiedzaniu wróciliśmy do autokaru, by dojechać do hotelu i tam się zakwaterować, a następnie zjeść obiadokolację.
Wtorek, 27.05.
Drugiego dnia udaliśmy się do miasteczka Sirmione. Tam zobaczyliśmy piękny zamek, po czym poszliśmy kupić kilka drobiazgów na pamiątkę i pojechaliśmy autokarem do Werony, gdzie spotkaliśmy si ę z przewodniczką. Najpierw skierowaliśmy się na Arena di Verona czyli Arenę – amfiteatr położony w historycznym centrum Werony. Później poszliśmy zwiedzać ulice tego pięknego miasta, w tym ulicę Julii oraz ulicę Romea, bohaterów dramatu Shakespeara. Następnie usłyszeliśmy kilka historii na temat dawnych władców Werony złożonych w pięknie wyrzeźbionych trumnach, zobaczyliśmy także grób słynnego Giuseppe Garibaldiego. Pod koniec zwiedzania poszliśmy kupić pamiątki dla siebie i rodziny, po czym udaliśmy się autokarem w drogę powrotną do hotelu, gdzie czekała na nas pyszna obiadokolacja z włoskim deserem – panna cotta.
Środa, 28.05.
W środę wyruszyliśmy nad jezioro Garda, aby trochę odpocząć podczas plażowania. Autokarem dojechaliśmy do Malcesine. Tam spotkaliśmy się z przewodnikiem, który pokazał nam Zamek Scaligerów z czasów średniowiecznych. Jego nazwa pochodzi od rodu Scala, a sam zamek był wielokrotnie przebudowywany. Przewodnik zaprowadził nas do promu, którym przepłynęliśmy na drugą stronę jeziora, do ślicznego miasteczka Limone. Jak sama nazwa wskazuje jest to miejsce, gdzie rośnie mnóstwo cytryn. Pospacerowaliśmy po mieście, zjedliśmy lody (oczywiście cytrynowe), a następnie udaliśmy się na plażę. Plaża była naprawdę śliczna, mimo, że mała i żwirkowa. Widoki były przecudowne, przez co każdy chętnie robił zdjęcia. Podczas plażowania graliśmy razem w różne gry, takie jak np.: Uno czy siatkówka. Po dwóch godzinach wróciliśmy promem do Malcesine i pożegnaliśmy się z przewodnikiem. Gdy dojechaliśmy do hotelu, gdzie zjedliśmy znowu pyszną kolację (tym razem z deserem tiramisu), poszliśmy do pokoi, by odpocząć po dniu pełnym wrażeń.
Czwartek, 29.05
Następnego dnia po przebudzeniu musieliśmy spakować rzeczy do walizek i po oddaniu kart do pokoi wyruszyliśmy do Wenecji. Do samego centrum miasta musieliśmy dopłynąć łódką. Każdy, kto chce się tam gdzieś przemieścić, płynie łódką lub idzie pieszo. Tam, zanim spotkaliśmy się z przewodniczką, poszliśmy pozwiedzać weneckie uliczki. W jednej z uliczek zatrzymaliśmy się oczywiście na kupno pamiątek i obiad. Gdy zakończyliśmy posiłek i małe zakupy, ruszyliśmy na spotkanie z naszą przewodniczką. Opowiedziała nam ona o różnych zabytkach w Wenecji (Bazylika Św. Marka, Plac Św. Marka, Pałac Dożów i zegar słoneczny). Przechodziliśmy z nią przez wiele mostów takich jak np.: słynny Most Rialto. Gdy spacerowaliśmy po Wenecji, widzieliśmy wiele kanałów, po których pływały malowane gondole. Co ciekawe w tych kanałach żyją np.: kraby, raki i ryby, a podczas pandemii widywano tam również delfiny. Po zwiedzaniu pożegnaliśmy się z przewodniczką i popłynęliśmy z powrotem do miejsca, gdzie czekał na nas autokar, którym wróciliśmy do Tarnowa.
Podsumowując cała wycieczka była wspaniała i na pewno każdy uczestnik jej nie zapomni. Wszyscy świetnie się bawiliśmy i przeżyliśmy wiele chwil, które jeszcze długo będziemy wspominać. Arrivederci Repubblica Italiana.
Wycieczka klas 7 do Włoch
